środa, 19 lutego 2020

Modlitwa podpierającego Nieboskłon



wiersz ze zbioru "Wiązania wewnętrzne"

pozwoliłeś mi Panie
w dzień pierwszy
roku siedemdziesiątego

gdy wielu zapomniało lat młodości
być silniejszym niż Samson
którym chciałem zostać
w jego latach

i za to Ci dziękuję

pozwoliłeś mi Panie
dzień pierwszy
roku siedemdziesiątego
spędzić pośród napiętych do niemożności mięśni
mężczyzn i kobiet
potu
głębokich oddechów uderzeń
serc

i za to Ci dziękuję

nie wiem jak długo będę
cieszył się
grą mięśni zwycięstwami nad sobą
widokiem piękna ciała
nie wiem

ale dziękuję Ci za każdy dzień
w którym mogę podpierać
swoimi ramionami
Nieboskłon

1 komentarz:

Psalm Pięćdziesiąty Piąty. Boże wysłuchaj modlitw, próśb mych nie odrzucaj

Biblia Tysiąclecia: Skarga na wrogów Jan Kochanowski: Obrońca uciśnionych, Boże litościwy Księga Psalmów Dzisiejszych:  Boże wysłuchaj m...