jesteśmy
dębem i lipą
w
naszym ogrodzie pielęgnujemy czas
oplótł
nasze korzenie
wielki
worek okołosercowy
zabezpiecza
regularność rytmu ziemi
stoimy
tak od lat
coraz
więcej tracimy
liści i
marzeń
ale
jest w nas siła wielkich drzew
które
trwają na przekór i dla siebie
miododajna
wyszeptujesz pszczoły
z naszą
słodyczą
ja
podtrzymuję ramionami niebo
by nie
runęło
umarłym
kościołem
nie ma
nic piękniejszego
od
ogrodu eden
do
którego się powraca
po
przeżytym życiu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz