Andrzej Wróblewski - Rozstrzelania
wiersz z tomu "Wiązania wewnętrzne" 2019
lustro Słońca
wysyła
na Ziemię cienie
naszej
przeszłości
padają
zawsze z niewłaściwej strony
wyzwolone
z niewoli światła
uduchowione
chwytają
za gardła
z
drżeniem dotykają łydek
zaciskają
szczęki trwogi
i nasza
dusza doznaje lęku
kochamy
swoje życie z obawą
byśmy
go nie utracili
stawiamy
przed nim miłość
chcąc
zachować na zawsze
w
bilionie galaktyk
jedynie
wyróżnieni
cieniami
które nachodzą
stwarzając
przymierze gwiazd
dzisiaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz